Przejdź do treści Otwórz / Zamknij Menu
Od 29 lat działamy na rzecz poprawy warunków życia osób z niepełnosprawnością w Polsce
Piotr Pawłowski na tle niebieskiej ściany

„Wolność, Równość, Braterstwo” – to hasła ze sztandarów Wielkiej Rewolucji Francuskiej, której sposób przeprowadzenia trudno mi zaakceptować, ale głoszone ideały pozostają uniwersalne. Każdy z nas, nawet bezwiednie, w swojej interpretacji czy rozumieniu z pewnością stosuje je w życiu, a przynajmniej dobrze, aby je stosował, właściwie pojmując te wartości.

Doniosłość tych zasad próbował zilustrować Krzysztof Kieślowski w filmowym cyklu „Trzy kolory”, w którym – odnosząc się do barw flagi francuskiej – niebieski symbolizuje wolność, biały równość, a czerwony braterstwo. Dla mnie najważniejsza jest wolność, kolor niebieski, ponieważ bez niej, śmiem twierdzić, pozostałe nie istnieją. Wolność warunkuje niemal wszystko, co w życiu ma treść i sens.

Jednakże, aby wolność była dobrze rozumiana, potrzeba czegoś jeszcze. Film Kieślowskiego „Trzy kolory: Niebieski” zaczyna się wypadkiem drogowym. Julie (genialna kreacja Juliette Binoche) traci w wypadku męża, wybitnego kompozytora, oraz dziecko. Musi zacząć wszystko od nowa, odrywając się od dostatku, splendoru i sławy wielkiego artysty. Wolność to teraz dla niej nowe wyzwania, które wymagają wysiłku, dzielności i wyrzeczeń. A jednak nie o samej wolności opowiada ten film. Kieślowski mówi nam, że jest coś cenniejszego – wolność musi wypływać z miłości, inaczej przestaje mieć wartość i rację bytu.

Kiedy Integracja jeszcze w latach 90. zaczęła zwracać uwagę na niebezpieczeństwo skoków do wody na główkę, zaprosiliśmy Darka „Maleo” Malejonka, aby pomógł nam w tej kampanii. W napisanej piosence, promującej pierwsze edycje naszej kampanii pod nazwą „Nieświadomość” (obecnie: „Płytka wyobraźnia to kalectwo”), śpiewał m.in.: „Czy wiesz, że jesteś wolny, możesz robić to, co chcesz? Wolność to odpowiedzialność: to ty wybierasz: tak lub nie. Nieświadomość to przegrana…”. Chodziło nam o to, aby młodzi ludzie zrozumieli, że wolność to wzięcie odpowiedzialności za swoje decyzje, czyny, ale i zaniechania.

Do czego zmierzam? Otóż, zgodnie z prawem, do końca czerwca 2017 r. wszystkie „koperty”, czyli miejsca parkingowe dla kierowców z niepełnosprawnościami powinny zostać pomalowane na kolor niebieski. Nie będę w tym miejscu rozwijał konieczności oznakowania tych miejsc, gdyż mam nadzieję, że tylko niektórzy sobie z tym wyzwaniem nie poradzą. A sprawa jest bardzo ważna dla posiadaczy kart parkingowych, którym poszanowanie reguł i zasad zapewnia osobistą wolność, pozwala być bardziej samodzielnymi i niezależnymi.

Wiem, że nie wszyscy lubią kolor niebieski, także na kopertach. Wiem także, że nie wszyscy pomalują te miejsca do końca czerwca. Jednakże co do jednego jestem przekonany: że życie może być różnokolorowe pod warunkiem, że wszyscy jednakowo rozumiemy kolory.

Przejdź na górę strony